Brakowało na rynku tak kompleksowego potraktowania marketingu internetowego. Na ponad 500 stronach kilkudziesięciu praktyków dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami z tej dziedziny. Czy warto sięgnąć po E‑marketing. Współczesne trendy. Pakiet startowy?
Nie ma cię w internecie, to nie istniejesz – to stwierdzenie brzmi dziś niemal jak truizm. Niestety, wiele firm nadal działa po omacku. Autorzy książki E‑marketing. Współczesne trendy. Pakiet startowy przychodzą z pomocą: to prawdziwa biblia, dzięki której mamy poznać nowe możliwości i poczuć się pewniej w realizowaniu zadań wizerunkowo‑sprzedażowych w sieci. Autorzy książki jednak zaznaczają, że nie każda firma powinna szturmem podbijać internet, a ta, która to robi, musi czynić to mądrze. Pokazują, z których rozwiązań warto skorzystać, z których lepiej zrezygnować, na które nie warto tracić pieniędzy.
Przyznam, że publikowanie tak obszernej książki o tak dynamicznie zmieniającej się dziedzinie wydawało mi się pomysłem co najmniej karkołomnym. Treść jest jednak na tyle ogólna i przekrojowa, że nie straci na aktualności w najbliższym czasie – zmienić mogą się jedynie opisywane narzędzia.
Dzięki książce poznamy nie tylko nowe reguły, ale powtórzymy też teorię marketingu, zaadaptowaną do obecnych realiów. Autorzy nie odcinają się od niej, podejmują próbę zbudowania pomostu między tradycją a nowymi trendami. To duży walor publikacji.
Proponuję, aby potraktować książkę jak szwedzki stół, w pierwszej kolejności sięgać po rozdziały, które poruszają dziedziny nam najbliższe lub te, o których szczególnie chcemy się czegoś dowiedzieć. Każdy artykuł można czytać jak osobne dzieło, ale w wielu przypadkach grozi nam déjà vu przy czytaniu wstępów. Te bywają bardzo ogólnikowe i powtarzają tezę, że internet zrewolucjonizował marketing, a współczesny świat jest bez wątpienia oparty na nowoczesnych technologiach informacyjnych. Często podczas czytania myślałam: OK, to już wiemy, przejdźmy do konkretu.
Po książkę z pewnością powinny sięgnąć osoby, które poważnie traktują pracę w tej branży, zwłaszcza jeśli nie są na bieżąco z nowinkami technologicznymi albo stawiają pierwsze kroki w zawodzie. Po prostu: każdy marketer powinien zapoznać się z prezentowanymi tutaj wiadomościami. To pozycja, którą docenią również blogerzy, programiści, przedstawiciele wolnych zawodów.
Czytelników czeka dużo przydatnych tabel (polecam szczególnie dwie: Siedem sekretów marketingu online dla marketerów offline oraz Siedem sekretów offline dla ludzi z doświadczeniem w branży online), wykresów i ilustracji. Autorzy często operują przykładami, dzięki czemu łatwiej przyswoić wiedzę. Trzeba jednak zaznaczyć, że niektóre ilustracje są kiepskiej jakości, co nieco burzy pozytywny odbiór publikacji.
W E‑marketingu… znajdziemy solidny background w postaci 100‑stronicowego przeglądu możliwie najnowszych badań (najczęściej z 2014 roku). Ilość danych może być dla niektórych przytłaczająca.
Najbardziej obszerna i kolorowa część książki to dział Składowe sukcesu. Opisano w nim wiele przydatnych i praktycznych narzędzi, np.: niezbędnik tworzenia strategii social media, sprawdzone sposoby na przeprowadzenie kampanii e‑mail i SMS, 10 sposobów na atrakcyjny tytuł artykułu kontentowego. W książce poruszono pobieżnie również kwestie badań mediów internetowych, monitoringu mediów społecznościowych oraz najważniejszych strategii technologicznych.
W dziale Niezbędnik nowoczesnego marketera poczytamy o sprzedaży w sieci, współpracy z zespołem IT i o nowych trendach. Te ostatnie niestety tylko zarysowano. Aby dowiedzieć się więcej np. o grywalizacji czy remarketingu, trzeba doczytać gdzie indziej. Na szczęście na zakończenie można zapoznać się z bibliografią, która jest drogowskazem dla wszystkich tych, którzy chcą uzupełnić wiedzę.
Ogromnej wartości książce przydają jej autorzy – ludzie związani z branżą interaktywną, którzy dzielą się w artykułach swoim know‑how. Znaleźli się wśród nich m.in. Dominik Kaznowski, Monika Mikowska, Michał Dziekoński, Maciej Wiktorowski, Barbara Stawarz. Redaktorami publikacji są Jarosław Królewski i Paweł Sala.
Książka jest niestety redakcyjnie nierówna – forma tekstów bywa niespójna. Jedne zawierają boldy, bullety, infografiki, tabele oraz ułatwiające czytanie elementy, a inne są tzw. blachami tekstu. Na szczęście tych pierwszych jest więcej.
Spraw, abym poczuł się ekspertem – brzmiał przywołany w książce manifest projektantów mobilnego systemu operacyjnego Android. Po lekturze E‑marketingu… nikt raczej ekspertem nie zostanie, ale z pewnością zaspokoi niedosyt wiedzy w tej dziedzinie i będzie też wiedział, gdzie zdobyć jej jeszcze więcej. Ta książka pomaga zrozumieć szerszy kontekst zmian dokonujących się w internecie i z pewnością powinna się znaleźć w firmowej bibliotece.
Książkę wydało wydawnictwo PWN (www.emarketing.pwn.pl). Dziękujemy za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.