Nie ma cię w internecie, nie istniejesz – wie o tym każdy przedsiębiorca niezależnie od skali prowadzonego biznesu. Jak jednak sprostać wyzwaniom e‑marketingu nie mając na nie czasu, ludzi i nakładów finansowych? Rozwiązaniem może okazać się FastTony Smart - narzędzie ułatwiające precyzyjne dotarcie z przekazem do określonego klienta.
Partnerem materiału jest FastTony.
Każdy, kto prowadzi dziś biznes oparty na rozproszonej sieci sprzedaży wie, jak trudno utrzymać spójną komunikację wewnątrz sieci oraz skutecznie zarządzać marketingiem zarówno całości, jak i każdej placówki z osobna. Pomijając zasoby finansowe niezbędne do tego, aby realizować działania lokalne dla każdego z tysięcy punktów, samo monitorowanie skuteczności tych działań jest trudnym zadaniem. Z drugiej strony inwestowanie w wizerunek i markę lokalnego dystrybutora czasami kończy się jego usamodzielnieniem i zakończeniem współpracy. Co zrobić, aby pogodzić potrzeby sieci i jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo oraz ciągłość przychodów? Rozwiązanie zaproponowała polska firma technologiczna, która jako pierwsza w kraju uzyskała status Facebook Marketing Partner w kategorii Ad technology – FastTony współpracująca z Forsant.io.
Jak Forsant i FastTony pomagają sieciom?
Dziś internet zapewnia ogrom możliwości, wymagając jednocześnie bystrości umysłu i konieczności ciągłego śledzenia zmieniających się trendów. Aby aktywnie i efektywnie działać w sieci, trzeba poświęcić na to sporo czasu. Często kosztem tego, co jest podstawą biznesu, czyli sprzedaży i obsługi klienta. Rozwiązaniem tej bolączki jest narzędzie, które w 100% automatyzuje zarządzanie marketingiem setek, a nawet tysięcy przedsiębiorstw w ramach jednej sieci.
Co oferuje narzędzie?
dla centrali:
zdalne i masowe publikowanie wpisów, informacji prasowych, promocji banerów, pop upów, materiałów wideo i innych na setkach fanpage’y, wizytówek Google i stron www;
możliwość wyświetlenia reklamy na FB i w Google tym osobom, które odwiedziły strony partnerów lub ich fanpage – czyli ich klientom;
możliwość udzielenia tymczasowego dostępu dla partnera, np. producenta, który zaopatruje sieć, aby on również mógł skierować reklamę do klientów sieci;
dla dystrybutorów:
dedykowaną stronę www pod domeną odbiorcy dystrybutora – strona jest kompletna, ma wszystkie ważne elementy (m.in. teksty, opisy, tytuły stron, alty, og tagi, znaczniki html, snippety), a wszystko po to, by dobrze się indeksowała i wysoko pozycjonowała w Google;
czat na stronie połączony z fanpagem i wizytówką w Google;
system, który informuje dzwoniących do firmy lub handlowca o RODO oraz automatycznie wyświetla reklamy na FB tym, którzy byli zainteresowani ofertą;
system, który sam tworzy treści reklam w Google Ads i Google Display;
system, który sam zajmuje się targetowaniem, remarketingiem i scoringiem potencjalnych klientów i wyświetla im reklamy na FB, Instagramie, Messengerze i w całej sieci Audience Network;
system odpowiadania na komentarze i opinie zamieszczane na FB i w wizytówce Google Moja Firma;
inne moduły, które w 100% automatyzują marketing lokalnego dystrybutora w celu zdobycia nowych klientów.
– Uważamy – mówi prezes Daniel Kędzierski – że lekarz ma leczyć ludzi, mechanik naprawiać samochody, a reklamy powinny robić się same. Dzięki temu przedsiębiorca nie traci czasu na uczenie się, jak działać w internecie, tylko ma czas na obsługę klientów, których przyniesie mu nasz system.
Dzięki temu rozwiązaniu Forsant i FastTony dają swojej sieci sprzedaży nie tylko produkty, ale też klientów. Z pozycji członka takiej sieci widać, iż dystrybutor zapewnia mu produkt, stronę, fanpage, reklamę na FB i w Google, marketing, wsparcie, jego zadaniem z kolei jest zajmowanie się klientami i wykonywanie planów sprzedażowych. To rozwiązanie typu win‑win‑win. Klienci łatwiej znajdą firmę, która oferuje to, czego oni potrzebują, lokalni sprzedawcy będą mieli więcej klientów, a dystrybutor zdobędzie lojalną sieć sprzedaży, która dzięki klientom pozyskanym przez marketing, realizuje większe plany sprzedażowe.
Czy konfiguracja systemu jest trudna?
Jak zapewnia Daniel Kędzierski, dzięki współpracy Forsant.io z FastTony konfiguracja systemu zajmuje zaledwie 5 minut, w trakcie których należy wypełnić ankietę składającą się z 10 prostych pytań. Następnie system prosi o wskazanie informacji o firmie (zakres usług) i sam decyduje, jaka jest grupa odbiorców tych usług lub produktów. Na koniec konieczne jest zdefiniowanie budżetu na reklamę dla FB i Google. Jedynym wyzwaniem jest konfiguracja DNSów strony klienta, ale tym zajmują się już pracownicy firmy, którzy poprzez zdalny pulpit są przy pierwszej konfiguracji systemu.
Kto korzysta z takich rozwiązań marketingowych?
Z rozwiązań e‑marketingu korzysta wiele firm – różnej wielkości i z różnych branż. – Właśnie przygotowujemy rozwiązania skierowane do sieci sprzedawców okien, bram, drzwi i rolet oraz kolejne dla branży prawniczej – wymienia Daniel Kędzierski, CEO firmy.
Jednym z sieciowych klientów Forsant i FastTony są obecnie serwisy Partner Opony Polska. To kolejne wdrożenie na rynku w branży automotive. POP to serwisy samochodowe mające w ofercie usługi mechaniczne i serwis ogumienia na terenie całego kraju. Każdy klient wymaga jednak indywidualnego podejścia. Jest to możliwe, ponieważ system zbudowany na podobieństwo klocków LEGO - można z niego tworzyć wiele konfiguracji dopasowanych do potrzeb klienta.
– Współpraca z Forsant i FastTony pozwoliła nam, i to w dobie pandemii, sprostać nowym wyzwaniom, a przede wszystkim stworzyła nowe możliwości pozyskiwania klientów. Znacząco poszerzyliśmy kanały marketingowego dotarcia z naszym produktem do nowych klientów i to przy minimalnym obciążeniu pracowników i serwisów w naszej sieci POP - podkreśla Aneta Dolińska, prezes zarządu Partner Opony Polska sp. z o.o.
Wśród klientów są też agencje reklamowe. – Dzięki systemowi Smart FastTony, który sprawia, że „reklamy robią się same”, agencje reklamowe mogą skalować się nie przez wynajmowanie coraz większych powierzchni biurowych i zatrudnianie kolejnych pracowników, ale przez technologię. Dzięki temu rozwiązaniu mogą mieć klientów, na obsługę których brakowało im dotychczas zasobów lub po prostu nie opłacało się im poświęcać na to czasu. Mam na myśli klientów dysponujących mikrobudżetami – uważa Daniel Kędzierski i dodaje: – To rozwiązanie dla agencji jest tanie. Kosztuje mniej niż 2 zł dziennie.
