Spytaj o najlepszą dla Ciebie ścieżkę rozwoju kariery: 22 250 11 44 | infolinia@ican.pl

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>

Akceleratory biznesu w Polsce – czy warto z nimi współpracować?

· · 2 min
Akceleratory biznesu w Polsce – czy warto z nimi współpracować?

Ekosystem start‑upów w Polsce ma się dobrze i ciągle ewoluuje. W związku z tym pojawia się coraz więcej nowych możliwości dla osób planujących stworzenie własnego przedsiębiorstwa. Wystarczy mieć dobry pomysł – wszystkie inne bariery, takie jak brak wiedzy stricte biznesowej czy też problem z finansowaniem, stały się mniej znaczące. W ich ominięciu mogą pomóc na przykład akceleratory biznesu.

W naszym kraju kwitnie moda na start‑upy. Nawet brytyjska para książęca mogła się o tym przekonać. Podczas swojej wizyty w Polsce odwiedzili serce polskiego środowiska startupowego – The Heart Warsaw, na co dzień zajmujące się wsparciem korporacji w pozyskiwaniu technologicznych rozwiązań oferowanych przez młode przedsiębiorstwa.

Dla biznesu znajdującego się w zalążkowym stadium otworzyły się nowe drogi, a jedną z nich są akceleratory biznesu – instytucje wspomagające przedsiębiorców w skalowaniu ich pomysłów.

Pomysł = start

Idea nowego produktu czy usługi, a następnie wykorzystanie ich do stworzenia dobrze prosperującej firmy to marzenie wielu. Aaron Patzer, CEO Mint.com, twierdzi, że aby stać się prawdziwym przedsiębiorcą, należy rozwiązać realny problem. Nasuwa się pytanie: czy to rzeczywiście wystarczy?

Z pewnością jest to bardzo ważny punkt w podróży do realizacji własnego pomysłu, jednak bez konkretnych umiejętności biznesowych, które na początku – z powodu braku doświadczenia – są często znikome, rozwiązanie jedynie wspomnianego problemu może doprowadzić do upadku nawet najbardziej innowacyjnego produktu. W przypadku, gdy mamy naprawdę ciekawy projekt, a nasza wiedza o procesach w organizacji, sprzedaży czy marketingu jest relatywnie mała, warto poszukać wsparcia.

Akceleratory biznesu – doping dla wizjonerów

Idealnym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest udział w programach akceleracyjnych, gdzie oferowane jest wsparcie w postaci eksperckiej wiedzy służącej przygotowaniu do prowadzenia własnej działalności gospodarczej czy też pomocy w opracowaniu modelu biznesowego. Uczestnicy takich programów wymieniają się wiedzą, dopracowują wspólnie swoje koncepcje. Wartością jest możliwość zdobycia umiejętności z wielu obszarów powiązanych bezpośrednio z biznesem.

Akceleratory dają również szansę pozyskania kapitału na rozwój działalności początkującego przedsiębiorstwa. W zależności od tego, z jakiej wielkości akceleratorem przyjdzie nam współpracować, różnej wartości grantu możemy oczekiwać. Od tych najbardziej prestiżowych, pochodzących ze Stanów Zjednoczonych czy też Wielkiej Brytanii, start‑up o bardzo wysokim potencjale może liczyć nawet na kilkaset tysięcy dolarów wsparcia. Poza tym z akceleratorami biznesu ściśle związane są fundusze venture capital, wobec czego perspektywiczne inwestycje nie są pozostawione same sobie.

Polski rynek programów akceleracyjnych

Popularność start‑upów sprawiła, że liczba akceleratorów dostępnych w naszym kraju wzrosła. Jednym z ciekawszych projektów jest program „Ready to go”, oferowany przez AIP Business Link, dzięki któremu początkujące przedsiębiorstwa mają możliwość wyjazdu do Doliny Krzemowej, Szanghaju, Londynu i Tel‑Awiwu w celu odbycia 7–14‑dniowej akceleracji. Business Link odpowiada również za Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości działające przy uczelniach, obecne w największych miastach w Polsce już od ponad 10 lat.

Wsparcie dla początkujących przedsiębiorców zapewniają również jednostki rządowe. Ważną inicjatywą jest program ScaleUP organizowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. W ramach tego działania zostały wybrane akceleratory odpowiedzialne za pomoc w rozwoju start‑upów z różnych branż. Na to przedsięwzięcie przeznaczono ponad 58 mln zł. Wybrano 10 podmiotów, których celem jest rzetelne rozdysponowanie środków i pomoc w skalowaniu biznesu młodym przedsiębiorstwom.

Swoją szansę na rodzimym rynku innowacji zauważyli również branżowi giganci. Cykliczne programy akceleracyjne oferują między innymi Orange i T‑Mobile. Ich projekty, czyli Hub:raum oraz Orange Fab są przeznaczone dla firm działających w branży nowych technologii.

Czy rzeczywiście warto?

Na potwierdzenie tezy, że warto brać udział w programach akceleracyjnych, wystarczy przywołać te podmioty, które skorzystały z ich pomocy i dziś cieszą się dużą popularnością. Dropbox czy Airbnb – swojego czasu start‑upy, które współpracowały z jednym z największych i najstarszych akceleratorów na świecie, czyli Y Combinator, dzisiaj osiągają sukcesy. Ciężko zweryfikować, czy bez pomocy na starcie te przedsiębiorstwa byłyby w stanie tak sprawnie funkcjonować, z pewnością jednak współpraca z akceleratorem wyszła im na dobre.

Bazując na tych przykładach, należy wyrzucić myślenie o tym, że z dobrym pomysłem podołamy sami. Najlepsze biznesy nie powstają tylko dzięki idei – w ich skład wchodzą też odpowiedni ludzie, wiedza. Czasem na początku może tego zabraknąć, dlatego najlepszą drogą jest po prostu sięgnięcie po wsparcie.

Krzysztof Grabowski

Board Member, Sales Manager w firmie doradczej Conquest Consulting.

Polecane artykuły