Rośnie liczba zamożnych Polaków, którzy poszukują alternatywnych rozwiązań inwestycyjnych. Swoje zainteresowanie skupiają nie tylko na dobrach luksusowych, lecz również – wzorem zachodnich trendów – na zakupie apartamentów z segmentu prime location.
Polska gospodarka w ciągu pięciu minionych lat (2008–2012) zanotowała wzrost o 18,1%, przy spadku w tym samym czasie całego rynku Unii Europejskiej o 0,9% (wg raportu W kryzysie nadal kwitnie branża wyrobów luksusowych, EY, wrzesień 2013). Zwiększa to zainteresowanie naszym krajem ze strony producentów i właścicieli luksusowych marek, a z drugiej strony powoduje wzrost popytu na tego typu dobra.
Jak zauważa Zbigniew Jusis, partner w EY, właśnie w okresie uznawanym za trudny czy kryzysowy w Polsce otwarte zostały pierwsze salony prestiżowych marek odzieżowych (Gucci w 2011 r. i Louis Vuitton w 2013 r.).
W ubiegłym roku liczba zamożnych i bogatych Polaków przekroczyła, jak się szacuje, 750 tysięcy; stanowi to około 7% społeczeństwa (dane AK Expert i KPMG). Ich dochody stanowiące potencjalny kapitał do zainwestowania sięgają łącznie około 130 mld zł. Według ocen firmy doradczej KPMG, wzrostowy trend się utrzyma i w 2015 r. wielkość tej grupy konsumentów przekroczy liczbę 830 tysięcy, a ich kapitał zbliży się do 160 mld zł (roczny dochód). Oznaczałoby to kolejny wzrost, tym razem o 20%.