Brainly, największa na świecie platforma do wzajemnej pomocy w nauce, rośnie, skupiając się na jak najlepszym zaspokajaniu potrzeb użytkowników. Ich zadowolenie jest najlepszą rekomendacją i pozwala na rezygnację z kosztownych działań marketingowych. Pochodzący z Polski serwis edukacyjny może pochwalić się 350 milionami użytkowników w 35 krajach.
Początki serwisu Brainly sięgają 2009 roku. Zaczęło się od platformy Zadane.pl (później przemianowanej na Brainly), na której uczniowie mogli pomagać sobie nawzajem w odrabianiu lekcji i rozwiązywaniu zadań. Naszą ideą było stworzenie wirtualnej świetlicy, czyli platformy, dzięki której będzie można dzielić się wiedzą i wzajemnie sobie pomagać.
Szybko dostrzegliśmy, że potrzeba korzystania z wirtualnej przestrzeni do wspólnej nauki, zaobserwowana na polskim rynku, jest ponadnarodowa. Dotyczy bowiem uczniów na całym globie, a z pewnością w tych 35 krajach, z których odwiedzają nas nasi użytkownicy. I chociaż od momentu powstania Brainly wiele zdążyło się zmienić – idea niesienia pomocy uczniom pozostała ta sama.
ZOBACZ INNE MATERIAŁY z powstającego jeszcze, ósmego wydania „ICAN Management Review” »
Zwinność zaczyna się od sprzedaży
Pandemia zmusiła kupujących i sprzedających do przejścia na technologię cyfrową na masową skalę. To, co zaczęło się jako reakcja na kryzys, stało się dziś standardem i będzie miało duże konsekwencje dla sposobu, w jaki kupujący i sprzedający będą robić interesy w przyszłości.
Cyfryzacja sprzedaży jest drogą jednokierunkową, dlatego tematyce przyszłości sprzedaży poświęcamy specjalny blok artykułów. Zaczynamy od raportu Sprzedaż w nowej normalności, w którym prezentujemy wyniki naszego autorskiego badania, pokazującego najnowsze trendy w sprzedaży B2B i B2C. Wyniki jasno wskazały, że po roku od wybuchu pandemii kupujący oraz sprzedający nie tylko zaakceptowali cyfrową samoobsługę, ale wręcz wolą zdalne kontakty od interakcji twarzą w twarz. Przy okazji zidentyfikowaliśmy problem, o którym zbyt wiele się nie mówi. Otóż wiele osób na najwyższym szczeblu zarządczym ma jedynie pobieżną wiedzę o sprzedaży i nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo modele sprzedaży w ich firmach wymagają aktualizacji. Dlatego proponuję Państwu lekturę tekstu Co menedżerowie wyższego szczebla powinni wiedzieć o sprzedaży, w którym Frank Cespedes podkreśla wpływ sił sprzedażowych na realizację strategii firmy.
Gdy mówimy o zdalnej sprzedaży, nie sposób pominąć tematu technologii, które odpowiadają dziś za cyfryzację biznesu. W artkule Blockchain. Nie tylko kryptowaluty prezentujemy przykłady praktycznego wykorzystania łańcucha bloków w różnych gałęziach biznesu, rozwiewając mit, że jest to narzędzie dedykowane do świata finansów. Co ciekawe, technologia może być też zbawieniem dla naszej psychiki. W tekście Pielęgnuj swoje kontakty w sieci. Będziesz zdrowszy! pokazujemy, jak dzięki mediom społecznościowym dbać o więzi społeczne, co nas może uchronić przed widmem depresji.
Polecamy też Państwu pozostałe artykuły!
Platforma edukacyjna Brainly jest obecnie największym na świecie serwisem promującym metodę uczenia się opartą na dzieleniu się wiedzą (ang. peer‑to‑peer learning). Warto również zaznaczyć, że jest to platforma typu Q&A (ang. questions and answers), wzbogacona elementami grywalizacji. Pytania można zarówno zadawać, jak i na nie odpowiadać. Odpowiedź prawidłowa jest punktowana. Choć początki platformy to głównie wzajemna pomoc uczniowska, dziś na Brainly obecni są też rodzice i nauczyciele, a w razie potrzeby pomoc uzyskać można od ekspertów.
12 lat wzrostu
Po pierwszym roku istnienia Brainly z portalu korzystał już milion użytkowników. Dziś, po 12 latach obecności na rynku, Brainly może pochwalić się 350‑milionową społecznością uczniów, rodziców i nauczycieli z całego świata – i to przy praktycznie zerowym koszcie pozyskania klientów. To pokazuje, że wcale nie trzeba korzystać z dźwigni marketingowej, aby nabierać skali. Idea polega więc na zaspokajaniu potrzeby użytkownika końcowego i efekcie kuli śniegowej: im więcej pytań i odpowiedzi pojawi się na portalu, tym bardziej atrakcyjni się stajemy, a co za tym idzie – rośniemy.
Indeks górny Fot. Materiały prasowe Brainly Indeks górny koniecFot. Materiały prasowe Brainly
Na samym początku Brainly tworzyło zaledwie kilka osób, a biuro znajdowało się w mieszkaniu w krakowskiej kamienicy. Obecnie mamy dwie siedziby główne – w Krakowie i Nowym Jorku – oraz biuro w Barcelonie, obsługujące kraje Ameryki Łacińskiej i Hiszpanię. Ja dołączyłem do zespołu w 2018 roku, jako 111. pracownik. Dziś zatrudniamy ponad 200 osób z kilkudziesięciu krajów, w których jesteśmy obecni.
Po przekonaniu się, jak olbrzymie jest zainteresowanie serwisem, mogliśmy zająć się jego monetyzacją, która bazuje na dwóch filarach: subskrypcji oraz sprzedaży reklam. Obecnie, gdy już pozyskaliśmy odpowiednio dużą liczbę użytkowników, udostępniamy swoją Bazę Wiedzy za darmo, natomiast gdy użytkownik zdecyduje się na abonament, przestajemy wyświetlać mu reklamy, a ponadto otrzymuje dostęp do dodatkowych funkcji. Na podobnych zasadach działają np. YouTube czy Spotify.
Ekspansja w sieci
O tym, że serwis jest skalowalny na inne rynki, przekonaliśmy się już po pierwszym eksperymencie, czyli po wejściu na rynek rosyjski. Warto tu podkreślić, że nastąpiło to dość szybko, bo już rok po debiucie na rynku rodzimym. Chcieliśmy sprawdzić, czy serwis Brainly ma szansę na rozwój poza granicami kraju. To właśnie wtedy dowiedzieliśmy się, że potrzeba, którą zauważyliśmy w Polsce, jest uniwersalna – stąd kolejne rynki i rozwój w kierunku zwiększania liczby użytkowników.
