Założyciel holdingu Virgin Group i jeden z najbardziej wpływowych biznesmenów. Przez kolejne lata Richard Branson podejmował nowe wyzwania, zachowując swoje oryginalne podejście. Poznaj jego sekret jak stać się skutecznym przywódcą.
Richard Branson uważany jest za jednego z największych ekscentryków wśród biznesmenów. To on, gdy jeszcze zarządzał wytwórnią płytową Virgin Records, zorganizował pamiętny koncert Sex Pistols na Tamizie, podczas którego grupa wykonała utwór „God Save the Queen” – dokładnie pod oknami Izby Gmin w Londynie. Dziś holding Virgin Group skupia aż 400 różnych firm. W tym szaleństwie jest metoda, ale na czym polega jej sekret? Czego o przywództwie może nauczyć nas Richard Branson?
1. Przełamuj status quo
Kwestionuj przyjętą wiedzę i zachęcaj do tego członków swojej organizacji. Branson zachęca do tego, aby przyjmować perspektywę klienta i łączyć takie cechy produktów i usług, które na pierwszy rzut oka wydają się sprzeczne. Jednym z przykładów jest wyjątkowy wystrój wnętrz oddziałów Virgin Money – banku należącego do holdingu. Wygodne krzesła, gazety i darmowe Wi‑Fi przywodzą na myśl salon w mieszkaniu. Zdaniem Bransona ważne jest, by tworzyć zawsze coś innego i coś, co się wyróżnia.
2. Twórz nową wartość dla świata
Branson zwykł rozpoczynać nowy projekt biznesowy tylko wtedy, jeśli w jakiś sposób poprawia on życie klientów. Impulsem dla stworzenia Virgin Atlantic, które było dotychczas jednym z najodważniejszych jego przedsięwzięć, była niesatysfakcjonująca obsługa klienta w innych liniach lotniczych. Linie lotnicze Bransona miały doskonały start i przez długie lata stanowiły poważną konkurencję dla największych graczy, dzięki skutecznemu kreowaniu pozytywnych doświadczeń wśród pasażerów.
3. Liczy się jasna komunikacja
Zapomnij o przydługich, naładowanych cyframi prezentacjach w Power Poincie – a zwłaszcza na pierwszym spotkaniu. Unikaj nic niemówiących lub mało angażujących zwrotów, jak „mamy nadzieję, że…” lub „z odrobiną szczęścia…”. Branson radzi, by skupić się na jasnej idei, wykazując, dlaczego pomysł ma szanse powodzenia, jednocześnie przedstawiając plan zakładający zmiany technologiczne i turbulencje na rynku.
4. Motywuj się sam, nie tylko swoich pracowników
Według Bransona dobry przedsiębiorca jest w stanie przekuć swój cel w rzeczywistość tylko dzięki utrzymywaniu silnej motywacji. Jest ona konieczna do realizowania kolejnych zadań. Ale czy pieniądze są najlepszym motywatorem? Branson twierdzi, że nie, i odradza zatrudnianie ludzi, którzy myślą inaczej. Dla niego ważne jest, by przywódcy dostrzegali wyższą wartość płynącą ze swojej działalności oraz żeby potrafili przekonać do niej swoich podwładnych, zarażając ich swoją własną energią. Zespół zjednoczony pod sztandarem idei potrafi osiągnąć znacznie więcej.
5. Ostrożnie dobieraj inwestorów
Inwestorzy wnoszą więcej niż tylko pieniądze. Partner biznesowy z zapędami dyktatorskimi potrafi bardzo szybko odebrać przedsiębiorcy i jego zespołowi entuzjazm do pracy, kwestionując każdą podejmowaną decyzję. Branson przypomina, że najważniejsza partnerska relacja to ta, którą budujesz ze swoimi pracownikami. Dlatego wybieraj takich inwestorów, którzy dadzą ci przestrzeń i czas, byś ty mógł stworzyć naprawdę świetny biznes.
6. Zarządzanie czasem? Weź sobie wolne!
Ważne jest, by spędzać czas ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Branson twierdzi, że pozwala to zachować zdrową perspektywę i skutecznie mierzyć się z wyzwaniami, które stoją przed twoją firmą. To także świetny sposób, by zachować zdrowie i dużą skuteczność.
7. Naucz się delegować zadania
Niepotrzebne zagłębianie się w rutynę zarządzania organizacją może prowadzić do stresu i rozmycia pierwotnej wizji. By do tego nie dopuścić, Branson bardzo wcześnie w swojej karierze zaczął delegować niektóre zadania innym. W czym tkwi sekret? W tym, żeby znaleźć kogoś lepszego od siebie, obdarzyć go zaufaniem i wolnością w podejmowaniu decyzji – oznacza to również przyzwolenie na popełnianie błędów. Przywódca, który umiejętnie wykorzystuje moc delegowania zadań, zyskuje dzięki temu świeżą perspektywę i nie traci z pola widzenia nadrzędnego celu swojej firmy.
8. Nie traktuj się zbyt poważnie
Ostatnia, ale nie najmniej ważna rada dotyczy twojego nastawienia do tego, co robisz, a zatem i do atmosfery, jaką wokół siebie roztaczasz. Branson radzi, by wypracować w sobie poczucie humoru, które nawet obliczu sromotnej klęski działa jak bezpiecznik – skutecznie redukując stres, pozwala nam stawiać czoła trudnościom. Poczucie humoru, a nawet elementy zabawy mogą również pozytywnie wpływać na efektywność zespołu i satysfakcję twoich pracowników.