Digitalizacja nie tylko ułatwia pracę lekarzom, ale sprawia też, że sam pacjent może w pewnym zakresie postawić diagnozę.
Brak lekarzy, długotrwały wpływ pandemii na zdrowie Polaków, napływ pacjentów z Ukrainy, rozwój nowych technologii i trendy demograficzne to wyzwania, przed jakimi stają obecnie firmy takie jak Medicover. O tym, jak w długiej i krótkiej perspektywie mierzyć się z nimi, mówi Artur Białkowski, Dyrektor Zarządzający Business Services w Medicover Poland. Rozmawia Paweł Górecki, redaktor ICAN.
W branży medycznej problemów nie brakuje nawet wtedy, gdy nie ma kryzysu. Ostatnie wydarzenia na świecie sprawiły jednak, że jest ich znacznie więcej niż zwykle. Pandemia COVID‑19, poza oczywistymi skutkami związanymi z tą chorobą, spowodowała też spadek odporności wynikający z mniejszej ekspozycji na wszelkiego rodzaju drobnoustroje w czasie lockdownów i noszenia maseczek. To spore wyzwanie dla służby zdrowia i firm takich jak Medicover, gdyż powoduje wzmożone zapotrzebowanie na usługi medyczne. To problem tym większy, że od wielu lat służba zdrowia cierpi na niedobory kadrowe.
Sytuacja wymaga umiejętnego zarządzania, ale też szerszego wykorzystania nowoczesnych technologii. Wśród nowych rozwiązań na szczególną uwagę zasługują systemy telemedyczne, które pozwalają pacjentom na szybszy, zdalny kontakt z lekarzem, a niekiedy nawet na szybką samodiagnozę.
Obejrzyj całą rozmowę, by dowiedzieć się:
czym jest sympthom checker;
w jaki sposób czatboty lub wideoboty mogą usprawnić służbę zdrowia;
czy w służbie zdrowia jest miejsce na sztuczną inteligencję?