Firma JAAN Automotive Glass istnieje od trzynastu lat i prawie nigdy nie miała kłopotów z dłużnikami. Problemy ze ściągnięciem płatności od klientów stanowiły mało istotny margines, ale nawet z tych incydentów wyciągnięto wnioski i od pięciu lat nikt firmie JAAN Automotive Glass z niczym nie zalega. Jak to możliwe?
Po pierwsze, już przy pierwszej rozmowie z potencjalnym klientem menedżerowie firmy wyraźnie ostrzegają, że bez względu na przyczynę, odbiorcy, który nie zapłacił w terminie, automatycznie wszczynają procedurę sądową. Po uregulowaniu długu, odbiorca albo w ogóle nie otrzymuje dalszych dostaw, albo je otrzymuje, gdy z góry zapłaci gotówką, i to cenę już nie tak dobrą jak poprzednio.
Po drugie, menedżerowie sprawdzają potencjalnego odbiorcę pod kątem szans na długofalową współpracę. Czy odbiorca ma szansę zostać liderem rynku? Czy będzie inwestować w swój rozwój? Jakie ma plany na przyszłość? Czy płaci składki ZUS? Nie chodzi bowiem o to, aby sprzedać mniejszą lub większą partię towaru, tylko by rosnąć wraz z dostawcą. Przed podpisaniem kontraktu, menedżerowie JAANA starają się przeprowadzić nieformalny wywiad i dowiedzieć, co o odbiorcy sądzą jego partnerzy w interesach.
Po trzecie, po podpisaniu kontraktu menedżerowie JAANA sprawdzają odbiorcę przez pół roku pod katem jakości montażu i standardów obsługi. Składają wizyty incognito, dzwonią do hurtowni, które najczęściej korzystają z usług klienta. Gdy przedłużają kontrakt, pomagają dostawcy w problemach i współtworzą strategię rozwoju. Podsumowując: nie należy łapać intratnych kontraktów za wszelką cenę i dbać o tych, którzy robią z nami interesy.
Podsumowując: nie należy łapać intratnych kontraktów za wszelką cenę i dbać o tych, którzy robią z nami interesy.