Jak zmieniło się postrzeganie pojęcia biura w „czasach koronawirusa”? Czy przyzwyczailiśmy się do pracy zdalnej? Jakich rozwiązań szukają przedsiębiorcy wynajmujący biura i z jakimi oczekiwaniami pracowników mają do czynienia?
Partnerem materiału jest CBRE.
Nowa definicja biura?
Od początku ubiegłego roku skokowo następowała redefinicja pojęcia biura wśród jego użytkowników. Dotąd dobrze znane pracownikom fizyczne miejsce pracy okazało się nie być jedynym słusznym, z którego możemy wykonywać pracę. Polacy ze względu na pandemię w większości zmuszeni byli przenieść „biura” do swoich domów. Okazało się, że zdaliśmy ten test na wysokim poziomie. Czy jednak na dłuższą metę praca wyłącznie zdalna ma szansę z nami pozostać? Badania Grafton Recruitment oraz CBRE pokazują, że 64% pracowników chciałoby pracować w trybie mieszanym, a początkowe zadowolenie z pracy zdalnej zaczęło sprawiać trudności.
Zmiany w modelu dotychczasowej pracy, które wywołała pandemia, choć w części pozostaną z nami na zawsze. Praca zdalna nie jest już benefitem, a stałym elementem naszego funkcjonowania. Natomiast biuro zyskało nową rolę. To teraz nie tylko miejsce pracy przy biurku, ale przede wszystkim przestrzeń wspierająca budowanie relacji, współpracę oraz integrację zespołów. W „nowej rzeczywistości” biuro jest równie ważne, a nawet ważniejsze niż kiedyś.
Zmiana lokalizacji biura czy kontynuacja wynajmu?
Obecnie wiele firm ze względu na sytuację pandemiczną oraz zmiany w modelu pracy stoi przed wyborem: przedłużyć najem obecnego biura, czy szukać nowej siedziby? W trakcie podejmowania decyzji mogą pojawić się także dodatkowe pytania np. jak duże biuro należy wynająć, aby uniknąć niewykorzystanej powierzchni na wypadek kolejnych zmian? Odpowiedź może wydawać się prosta – wynajmijmy tylko tyle powierzchni, ile obecnie jest niezbędne dla firmy! Za tą prostą strategią kryje się jednak kilka dużych ALE, na które odpowiada koncept biura elastycznego.
Co zrobić, aby nie zabrakło powierzchni biurowej na rozwój firmy?
Według badania Grafton Recruitment i CBRE, aktualnie 6 na 10 pracowników ma możliwość i wykonuje pracę zdalnie. Jednak na pytanie, czy chcieliby pracować całkowicie z domu – ponad połowa odpowiada, że zdecydowanie chce mieć możliwość pracy z biura przynajmniej 2 razy w tygodniu. A jakie jest zdanie pracodawców? Odpowiedzi w tym przypadku są bardziej podzielone i niezależne od branży. W każdej grupie jest tylu samych zwolenników pracy zdalnej, co jej przeciwników.
– W tej sytuacji dobrym rozwiązaniem może być skorzystanie z powierzchni typu flex / co‑work, które daje wiele możliwości modyfikacji przestrzeni w zależności od zapotrzebowania przypadku zapotrzebowania na dodatkową powierzchnię, możliwe będzie powiększenie jej o kilka-, kilkanaście-, czy nawet kilkadziesiąt biurek, które możemy pozyskać od wynajmującego tj. operatora. Dodatkowy atutem będzie też tutaj elastyczna umowa, krótszy okres wynajmu, oraz możliwość regulowania wielkości wynajmowanych powierzchni do aktualnych potrzeb – mówi Konrad Szaruga, ekspert ds. elastycznych powierzchni biurowych, CBRE.
Elastyczne rozwiązania = elastyczne przestrzenie biurowe?
Znalezienie odpowiedniego partnera, jako dostawcy usług elastycznych może wydawać się nie lada wyzwaniem. Od kilku lat obserwujemy rozwój sieci i powierzchni flex co idzie w parze z coraz większym zainteresowaniem odbiorców tego typu rozwiązaniami. Zwiększa się dzięki temu dostępność tego typu produktów (biur) na rynku, jak i ich różnorodność.
– Według naszego badania „Sektor IT na warszawskim rynku biurowym”, obecnie aż połowę łącznie oferowanej w Polsce elastycznej powierzchni biurowej zajmują firmy z branży nowych technologii. To doskonały przykład na to, że mimo charakteru pracy pozwalającego na zupełnie zdalne wykonywanie obowiązków, przedsiębiorcy decydują się na zapewnienie swoim zespołom możliwość pracy stacjonarnej. Coraz częściej korzystają z przestrzeni co‑workingowych, które oferują im najwyższe standardy w postaci w pełni wyposażonego biura z różnymi rodzajami przestrzeni, tj. sal spotkań, focus room’ów, wspólnej kuchni, strefy kawowej, czy dostępu do nowoczesnych technologii – mówi Konrad Szaruga.
Co‑work czy tradycyjne biuro?
Biura elastyczne dają użytkownikom sporo korzyści. Oprócz nowoczesnych przestrzeni są nimi również: oszczędności na wielu płaszczyznach, dopasowana do potrzeb umowa najmu oraz brak zmartwień o złożone formalności i płatności.
Skoro flexy mają tyle plusów, to co z ofertami najmu tradycyjnych biur?
Mimo rosnącego z roku na rok udziału przestrzeni elastycznych w rynku nieruchomości komercyjnych należy podkreślić, że nie są one konkurencją dla tradycyjnych biur. Co więcej, ze względu na specyfikę, nie przewiduje się, że je zastąpią. Obie oferty cieszą się dużym zainteresowaniem różnych grup odbiorców, przez co wielu firmom dają możliwość wyboru, zmian i długofalowego planowania rozwoju.
Ponadto, z usług operatorów biur elastycznych coraz częściej korzystają firmy, które posiadają swoje tradycyjne biura. Daje to przede wszystkim możliwość pracownikom wyboru miejsca pracy, a dla firmy pewność, że można zaoferować przestrzeń do pracy inną niż home‑office. Jest to szczególnie ważne dla nowych pracowników, czy osób z innych miast czy państw.
– Rynek biurowy stale dostosowuje się do potrzeb, jakie narzuca mu sytuacja gospodarcza lokalnie i globalnie. Teraz szczególnie widać, że ten rynek to przede wszystkim ludzie, którzy go tworzą i wypełniają przestrzenie biurowe. To dla nich powstają nowe trendy i nowe rozwiązania, aby mieli komfortowe i funkcjonalne miejsca pracy, które wspierają ich oraz biznes – podsumowuje ekspert.
Kontakt do eksperta:
Konrad Szaruga
Ekspert ds. elastycznych powierzchni biurowych,CBRE
konrad.szaruga@cbre.com
Tel. +48 608 641 116
