W 1989 roku Leszek Balcerowicz zaproponował Wiesławowi Rozłuckiemu dołączenie do nowego zespołu budowanego w Ministerstwie Finansów i włączenie się w transformację polskiej gospodarki przez utworzenie polskiego rynku kapitałowego. Twórcy polskiego rynku kapitałowego bezskutecznie próbowali nawiązać do przedwojennej historii warszawskiej giełdy. Dlatego wzorów do naśladowania szukano na całym świecie, spotykając się i dyskutując z przedstawicielami zagranicznych rynków kapitałowych. Ostatecznie kluczowego wsparcia udzielili przedstawiciele Société de Bourses Françaises, którzy zaproponowali nie tylko pomoc merytoryczną w organizacji rynku giełdowego, ale też pozyskali na ten cel finansowanie. Wiosną 1991 roku Sejm uchwalił ustawę o obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych, co dało podstawę prawną do przygotowania pierwszych akcji do notowania. 16 kwietnia odbyła się pierwsza sesja giełdowa, na której notowano akcje pięciu spółek. Wpłynęło wówczas 112 zleceń kupna i sprzedaży, a łączny obrót giełdy wyniósł 1990 złotych. Obecnie średnia dzienna liczba transakcji przekracza 70 tysięcy, a średnia wartość obrotu akcjami wynosi ponad 700 milionów złotych.
Premium
Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów
Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!
Wybierz wariant dopasowany do siebie!
Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się
·
14 min
Jak położyliśmy fundamenty pod parkiet giełdowy
Premium
· · 14 min
Zostało 95% artykułu.
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów
Dołącz do subskrybentów i korzystaj z treści Premium!
Jesteś subskrybentem? Zaloguj się »