Technologia informatyczna towarzyszy biznesowi od kilku dekad, pełniąc rozmaite funkcje usługowe, począwszy od automatyzacji podstawowych czynności, przez zapewnienie łączności, po wspieranie procesów decyzyjnych w oparciu o przetwarzanie informacji. Wszystko wskazuje na to, że dziś IT nie tyle „wspiera”, co „współtworzy” biznes. Harmonijne współistnienie starego i nowego modelu funkcjonowania IT wymaga jednak od CIO (dyrektora ds. informatyki) nieprzeciętnych umiejętności menedżerskich, dużego wysiłku i klarownej wizji rozwoju.
Cyfryzacja, globalizacja i media społecznościowe spowodowały, że czas adopcji technologii czy też masowych produktów i usług przestał być liczony w latach. Dzisiaj zdobycie pierwszych 10 milionów użytkowników to kwestia tygodni, a nawet dni. Codziennie powstają i upadają tysiące start‑upów, które dzięki cyfrowemu, innowacyjnemu DNA i nie mniej innowacyjnym możliwościom finansowania (żeby wspomnieć tylko crowdsourcing) są w stanie niemal z dnia na dzień zaburzyć względną równowagę rynkową, odebrać klientów konkurentom i doprowadzić na skraj upadku stabilne, wydawałoby się, przedsiębiorstwa...