Paweł Kubisiak: Badania publikowane od lat m.in. na łamach „Harvard Business Review Polska” pokazują, że receptą na trudne czasy może być różnorodność we władzach firm, a mimo to większość kobiet wciąż spotyka na drodze zawodowej symboliczne szklane sufity. Można mieć jednak wątpliwości, czy ten problem jest dziś istotny i aktualny. Przecież coraz częściej czytamy o sukcesach kobiet liderek i o ich bajecznych zarobkach. Weźmy choćby przykład Mary Barra, pierwszej kobiety na stanowisku szefa General Motors, która zarobiła w minionym roku 16 milionów dolarów, czyli kilka razy więcej niż jej poprzednik Daniel Akerson. Albo Meg Whitman, szefową Hewletta‑Packarda, wcześniej menedżerkę eBaya, która ma majątek wyceniany na 1,3 miliarda dolarów. Te liderki wspięły się na sam szczyt organizacji w sektorach typowo męskich – motoryzacyjnym i IT. Przykłady można mnożyć również w innych branżach.
Premium
Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów
Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!
Wybierz wariant dopasowany do siebie!
Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się
ZARZĄDZANIE I PRZYWÓDZTWO · KOBIETY W BIZNESIE
·
11 min
Co firmy mogą zyskać dzięki różnorodności - debata
Premium
· · 11 min
Zostało 94% artykułu.
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów
Dołącz do subskrybentów i korzystaj z treści Premium!
Jesteś subskrybentem? Zaloguj się »