Popularne powiedzenie mówi, że „pieniądze szczęścia nie dają”, ale niektóry uzupełniają wtedy żartobliwie, że szczęście daje dopiero to, co można za nie kupić. Ostatnie badania potwierdzają, że jest w tym dowcipie sporo racji.
Poziom szczęścia (za chwilę zdefiniujemy dokładniej, czym jest szczęście według naukowców) zwiększa się proporcjonalnie do podnoszenia poziomu dochodów, choć nie w sposób liniowy, a logarytmiczny. Z badań przeprowadzonych niedawno przez Matthew Killingswortha z Uniwersytetu w Pensylwanii na ponad 33 tysiącach Amerykanów o różnych dochodach wynika, że różnica pomiędzy poziomem zadowolenia ankietowanych zarabiających 100 tysięcy dolarów rocznie a tymi, którzy osiągnęli 200 tysięcy dolarów, jest analogiczna do różnic pomiędzy zarabiającymi 25 tysięcy dolarów a 50 tysięcy dolarów rocznie. Generalnie jednak wynik badania był jasny – im więcej pieniędzy, tym więcej szczęścia.
Złotówka złotówce nierówna
Oczywiście prawdziwe okazało się zatem stwierdzenie, że zarobienie lub zgubienie złotówki oznacza coś zupełnie innego dla żebraka i milionera, natomiast nie potwierdziło się inna zasada, według której biedni ludzie są (statystycznie rzecz ujmując) bardziej szczęśliwi.
Warto przy tym dokładniej przyjrzeć się temu, jak w badaniu definiowano szczęście. Według ankietowanych wzrastająca ilość pieniędzy daje im przede wszystkim większe poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad własnym życiem, a w czasach pandemii pozwala dodatkowo zachować wyższy poziom zdrowia fizycznego i psychicznego. Z innego badania, przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Johna Hopkinsa, wynika, że osoby o wyższych dochodach lepiej znoszą ograniczenia związane z pandemią. Jest to dla nich o tyle łatwiejsze, że zazwyczaj dysponują większą przestrzenią życiową i własnym kawałkiem zieleni, w którym mogą odetchnąć na świeżym powietrzu nawet podczas ścisłego lockdownu. Z tego powodu bogatsi częściej i chętniej stosują się do zaleceń sanitarnych, utrzymują dystans społeczny i pracują zdalnie.
Szczęście niejedno ma imię
Oczywiście, dane te nie oznaczają, że powinniśmy koncentrować się jedynie na zarabianiu pieniędzy – w końcu cóż nam po milionach na koncie, jeśli w pogoni za kasą, pracując po godzinach i wypruwając sobie żyły, nie będziemy mogli poświęcić czasu przyjaciołom i rodzinie? Szczęście zależy nie tylko od kontroli nad swoim życiem, większych możliwości czy wygody, ale – pozostańmy romantykami – od miłości i przyjaźni bliskich nam osób.
Indeks górny Źródło: Badanie przeprowadzone zostało na Uniwersytecie w Pensylwanii na ponad 33 tysiącach obywateli USA w wieku od 18 do 65 lat, zarabiających co najmniej 10 tysięcy dolarów rocznie. Indeks górny koniecŹródło: Badanie przeprowadzone zostało na Uniwersytecie w Pensylwanii na ponad 33 tysiącach obywateli USA w wieku od 18 do 65 lat, zarabiających co najmniej 10 tysięcy dolarów rocznie.