Przez wiele lat najbardziej pożądane u inżyniera były jego kompetencje, bazujące na mocnych fundamentach wiedzy technicznej. W dobie dynamicznego rozwoju nowoczesnych technologii – i ogromnej dynamiki zmian wynikających z tego, że stoimy u progu rewolucji Przemysłu 4.0 – to już jednak nie wystarcza.
Wiedza techniczna pomagała dotychczas przyswajać specyficzne dla konkretnej branży zagadnienia potrzebne w codziennej pracy. Inżynierowie byli specjalistami z badawczym umysłem, dokładnie analizującymi wszystkie aspekty sprawy przed podjęciem decyzji. Postępowali według zasad i procedur, zgodnie z dopracowanym w każdym detalu planem działania. Dla nich najważniejsza była wysoka jakość pracy. Zmiany wzbudzały niepokój i wnosiły niepotrzebne zamieszanie. Cechy te nadal są bardzo ważne i oczekuje się ich od inżynierów. Coś się jednak zmieniło.
Co zmienia Przemysł 4.0?
Dynamika zachodzących zmian wynika przede wszystkim z pojawienia się zupełnie nowych obszarów technologicznych, które wymagają rozwoju nowych umiejętności.
Przykładami mogą być: integracja systemów cyberfizycznych, zaawansowane systemy zarządzania produkcją, zaawansowana robotyzacja, złożone systemy analizy danych produkcyjnych czy aplikacja algorytmów sztucznej inteligencji w przestrzeni produkcyjnej. Wpływa to na sposób realizacji projektów i rozwiązywania problemów, a w efekcie przekłada się też na konieczność rozwijania umiejętności (nie)inżynierskich, czyli tzw. miękkich.
W związku z tym warto zadać następujące pytania:
Jak polskie firmy dbają o rozwój inżynierów?
Czego potrzebują inżynierowie, aby móc się rozwijać i sprostać oczekiwaniom?
Jakimi kompetencjami powinien się cechować Inżynier Przemysłu 4.0?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czym jest czwarta rewolucja? »
Czwarta rewolucja przemysłowa: zmiana już tu jest (1/2)
W jaki sposób czwarta rewolucja przemysłowa coraz silniej wpływa na nasze codzienne domowe i zawodowe życie?
Zaniedbany inżynier
Z badania potrzeb inżynierów przeprowadzonych przez ASTOR w 2015 roku wynika, że połowa firm szkoli inżynierów, ale tylko jedna trzecia buduje dla nich programy rozwoju. Zderzając to z faktem, że inżynier na pierwszym miejscu w katalogu swoich potrzeb wskazuje rozwój – czyli nabywanie nowych umiejętności, realizację ciekawych projektów, nowe wyzwania techniczne – można odnieść wrażenie, że firmy słabo reagują na potrzeby tej grupy pracowników. Można sobie wyobrazić konsekwencje, szczególnie że w najnowszym badaniu firmy McKinsey „Cyfrowa Polska” jednym z wyzwań dla Polski jest zatrzymanie wykwalifikowanych pracowników (w tym inżynierów).
Nie ulega wątpliwości, że w dobie powtarzalności, jaką zapewniają nam zastępujące człowieka maszyny, będzie malała konieczność wykonywania rutynowych czynności na korzyść twórczych umiejętności.
Inżynier powinien umieć przetworzyć i przeanalizować dużą ilość danych z wielu źródeł, ocenić ważność tych informacji, ich wiarygodność i wyciągnąć trafne wnioski. Pomoże mu w tym umiejętność docierania do tych informacji, także z zastosowaniem mediów elektronicznych oraz narzędzi Big Data.
Projekt, zespół, komunikacja – „miękki” inżynier?
Bardzo ważna jest umiejętność pracy zespołowej i projektowej, która pozwala doprowadzać zadania i projekty do oczekiwanych rezultatów. Inżynier Przemysłu 4.0 nie powinien już koncentrować się tylko na swojej wąskiej specjalizacji. Powinien posiadać zdolność rozumienia pojęć i koncepcji z innych dziedzin. Być otwarty na zmiany zarówno w swoim obszarze specjalizacji, jak i w zespole, w którym pracuje.
Nowe środki komunikacji oraz technologie społecznościowe wymagają od pracowników zdolności do efektywnej pracy, często w wirtualnym zespole, często też złożonym z osób wywodzących się z różnych kultur. Zespołowy charakter pracy inżyniera wymaga od niego wysoko rozwiniętych zdolności interpersonalnych. Szczególnie ważne jest skuteczne komunikowanie się, czyli m.in. umiejętność przekonywania, motywowania innych, wyjaśniania trudnych i niepopularnych decyzji.
Tak jak do tej pory, także w Przemyśle 4.0 fundamentem autorytetu inżyniera będzie zakres jego wiedzy technicznej, przy czym z dużym prawdopodobieństwem zyskają na znaczeniu nowe obszary kompetencji technicznych. Można do nich zaliczyć na przykład: integrację systemów sterowania systemami IT, programowanie zespołów robotów przemysłowych, integrację systemów analitycznych w chmurach danych z systemami lokalnymi, cyberbezpieczeństwo czy zastosowanie algorytmów sztucznej inteligencji w systemach automatyki.
Jak szukać nowych obszarów kompetencji?
Bardzo ważnymi elementami składającymi się na sylwetkę inżyniera przyszłości są jego postawa, system wartości i szacunek dla drugiej osoby. O tym nie należy zapominać, gdyż to właśnie różni nas od komputerów i jest platformą do budowania relacji wzajemnego zaufania, która umożliwia bardziej skuteczną komunikację i sukces w realizacji projektów.
Niezwykle pomocnym narzędziem wpierającym zarówno inżyniera, jak i jego przełożonego jest zestaw narzędzi diagnostycznych pozwalających określić profil osobowości. Pozwalają one na identyfikację stylów zachowania, mocnych stron i ograniczeń, pomiar umiejętności i szybkości uczenia się oraz analizę kompetencji. Narzędzia te są powszechnie wykorzystywane przez działy HR jako wsparcie zarówno w procesach rekrutacyjnych, jak i rozwojowych. Jednym z bardziej – naszym zdaniem – użytecznych narzędzi jest profil osobowości (ThomasPPA). Korzystając z niego, pokusiliśmy się o stworzenie profilu osobowości inżyniera sprzed epoki Przemysłu 4.0 (nazwijmy go inżynierem 3.0) oraz inżyniera przyszłości (inżynier 4.0). Zobaczyliśmy dwie różne osobowości.
Inżynier 3.0
Logiczna, analityczna i systematyczna osoba, która działa według procedur. Ma wrodzoną potrzebę poprawnego wykonywania zadań i koncentrowania się raczej na zagadnieniach niż na ludziach. Potrafi współpracować z ludźmi, ale w zespole, który zna. Nie lubi zmian i nowych sytuacji. Pracuje w sposób spokojny, od początku do końca rozważny, i ma umiejętność doprowadzania spraw do końca. Jest osobą bardzo uważną, uprzejmą, zorganizowaną, przewidywalną i metodyczną.
Inżynier 4.0
Otwarta i aktywna osoba, która lubi różnorodność zarówno w zakresie kontaktów z ludźmi, jak i wykonywanych zadań. Ma zdolność komunikowania innym bardzo technicznych, szczegółowych informacji z entuzjazmem i optymizmem, czym wzbudza u słuchaczy pozytywne odczucia odnośnie do idei, którymi się dzieli. Przywiązuje dużą wagę do szczegółów i dąży do perfekcji. Zapewnia wysoką jakość wykonywanej pracy i przestrzeganie norm. Stosuje się do zasad i procedur.
To, co różni te dwa profile (dwie osoby), to szybkość działania, otwartość na zmiany i elastyczność wobec nich. Inżynier 4.0, oprócz niezmiennie istotnych kompetencji technicznych, musi mieć świadomość wagi tych wszystkich kompetencji, o których piszemy. Tak zaopatrzony może bez obaw wychodzić na spotkanie z wyzwaniem, jakim jest epoka Przemysłu 4.0.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak wybrać inżyniera? »
Jakość zdefiniowana: po czym poznać wymarzonego inżyniera?
Jeden z autorytetów w dziedzinie zarządzania jakością, W. Edwards Deming, powiedział kiedyś, że „jakość powinna być z definicji bardzo mocno związana z satysfakcją klienta”. Te słowa są dziś aktualne jak nigdy. Po pierwsze dlatego, że zarówno w świecie produktów konsumenckich, jak i w świecie usług biznesowych składane obietnice pozostają często bez pokrycia. Korzystając ze wzoru: satysfakcja = percepcja (to, co dostajemy) – oczekiwania (to, co zostało nam obiecane), łatwo wywnioskować, że finalnie musimy się zadowolić ujemną satysfakcją, zwaną inaczej rozczarowaniem, zawodem lub złością…